poniedziałek, 9 stycznia 2012

RZESZÓW PUSZCZA ŚWIATEŁKO DO NIEBA

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

U mnie, w Stalówce, też się działo =]
Najpierw lampiony [po prostu cudo!!], a później fajerwerki =]

Mellanka pisze...

Ja tam nigdzie byłam tylko się kurowałam w łóżku :(
Jaka śliczna nowa strona :)